Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa
Po pierwsze, musisz uświadomić sobie, że ciąża tydzień po tygodniu zmienia nie tylko Twoje, ale i jego życie. Mężczyźni są oczywiście różni, jedni bardziej, inni mniej dojrzali, niektórzy otwarcie okazują uczucia, inni mają z tym problem, jednak każdy facet potrzebuje trochę czasu, by dotarło do niego, że będzie ojcem. Przecież dla niego to jest totalna abstrakcja, podczas gdy Ty zaczynasz dbać o siebie, zmieniasz dietę i z każdym dniem odczuwasz w sposób fizyczny fakt, że niebawem zostaniesz mamą. Bądź więc cierpliwa i wyrozumiała, ale tego samego oczekuj od partnera – mów otwarcie o swoich potrzebach i obawach. Zaufanie i szczera rozmowa to może niezbyt odkrywcza, ale sprawdzona recepta na udany związek, nie tylko wtedy, gdy dziecko jest w drodze. Nie możemy przecież oczekiwać, że druga strona domyśli się, co nas trapi, złości czy boli.
Wespół w zespół
Poświęćmy partnerowi uwagę, zainteresujmy się jego sprawami i okażmy czułość, nawet gdy same jesteśmy w kiepskim nastroju. Zwykłe pytanie: „jak minął dzień?” może mieć znaczny wpływ na wzajemne relacje. Pochwalmy też męża za to, że zrobił zakupy – taki miły drobiazg sprawi, że poczuje się kochany i doceniony (te zasady dotyczą naturalnie obu stron!). Ważne, by czas oczekiwania na dziecko spędzać we dwoje – jeśli to możliwe chodźcie do lekarza razem, czytajcie poradniki dla rodziców i wspólnie wybierajcie rzeczy, składające się na wyprawkę dla maluszka. To nie tylko pozwoli Wam przygotować się do nowej roli, ale też scali łączące Was więzi. Porozmawiajcie o rodzinnym porodzie, ale jeśli partner nie czuje się na siłach, by w nim uczestniczyć, nie naciskaj – presja może wywołać stres i negatywnie wpłynąć na Wasze relacje.
Kiedy Wasz potomek będzie już na świecie, pamiętajcie o tym, by wygospodarować trochę czasu tylko dla Was dwojga. Jeśli dziadkowie mogą zaopiekować się wnukiem, wykorzystajcie to i spędźcie wieczór w teatrze czy restauracji. Jeśli nie, postarajcie się chociaż wspólnie obejrzeć program w telewizji, przytulając się do siebie lub po prostu pogawędzić, gdy maluch będzie już smacznie spać.
grafika pochodzi stąd.
Dla mnie i mojej partnerki było bardzo ważne by wspólnie wszystko zarządzać, podejmować decyzje.
OdpowiedzUsuńW gruncie rzeczy wpływa to bardzo mocno na wszelkie aspekty.
Niewielu jest takich facetow, pozazdroscic ;)
Usuńzapraszam do siebie na bloga - mamrodzine.wordpress.com